Maksymalnie subiektywny przegląd newsów z ubiegłego tygodnia
- FLINT nie wystąpi w Teleexpresie, bo według włodarzy programu słowo "działka" użyte przez rapera w utworze "Dope Boyz" podlega cenzurze. Jak dla mnie cała obecna twórczość Flinta powinna jej podlegać
- Zwycięzca ŻywegoRapu, TMS, debiutuje na rynku fonograficznym. Według najświeższych danych statystycznych liczba osób, które obchodzi ten fakt, wciąż wynosi 0.
- Tomasz CHADA wydał singiel "Ulica ściany płaczu". Ma ktoś pomysł jak zinterpretować ten tytuł?
- PIH wystąpi w reklamie marki R8. Spoko, też nie wiem, czym jest R8, ale chyba nie chodzi o model auta. W końcu gdzież Audi byłoby stać na wykup praw do wizerunku takiej legendy.
- NieznanyKlarenz wydał singiel i zmienił ksywkę na KLARENZ. Mniemam więc, że raper mniema, że jest już znany. Wątpliwe. Podobnie jak jego skillsy.
- Kącik żartów absurdalnych: PIH gwarantuje, że jego EPka z KACZOREM będzie kozacka.
- Wielkie Joł wydaje mixtape rapera OBI. Po latach okazuje się, że w tej wytwórni jest ktoś jeszcze oprócz Tedego.
- OSTR stwierdził, że już na bank nie nagra lepszej płyty niż "Życie po śmierci" i zamiast wydawania nowej, postanowił po prostu przearanżować poprzednią na wersję unplugged. I wiecie co? I bardzo fajnie.
- PAWBEATS wyda w tym roku dwie płyty. Słusznie. Trzeba kuć żelazo, póki jeszcze nie zlikwidowali gimnazjów.
- Zombie Hunter to tytuł nowej gry na smartfony sprezentowanej przez SŁONIA. Mam nadzieję, że granie w nią będzie sprawiało więcej frajdy, niż słuchanie muzyki poznaniaka.
- Chłopak zabiera cię do kina. No i super, myślisz. Siadasz wygodnie w fotelu, oglądasz świetnie zmontowane teasery filmów, chłoniesz atmosferę. I nagle zamiast filmu startuje nagranie z koncertu TEDEGO w Stodole. Dostajesz zawału, wylewu i autyzmu jednocześnie. Ale przynajmniej już wiesz, że to na bank nie jest miłość.
- PEJA debiutuje na pierwszym miejscu OLiS. Niespodziewane jak Arsenal na miejscu czwartym.
- Odsłuchałem nowy singiel BETEO i bardzo się zaskoczyłem. Nie sądziłem, że będzie aż tak chujowy.
- GURAL twierdzi, że jego album będzie skłaniał do płaczu. Nie wiadomo jeszcze, czy dlatego, że będzie on smutny, czy dlatego że będzie aż tak tragiczny. W sumie obstawiam jedno i drugie.
- Władca gimnazjalnych serc BRO powraca z nowym singlem i chce mnie gdzieś zabrać. Całe szczęście, że mam już inne plany.
- Nie wiem dlaczego przeoczyłem dołączenie wokalistki ROSALIE do Alkopoligamii i dopiero teraz zacząłem jej słuchać, ale wstydzę się tego bardziej niż czasów, kiedy słuchałem Miuosha. Ile dałbym, by zapomnieć.
Zaskakująco zabawne.
OdpowiedzUsuń