Przejdź do głównej zawartości

DDK RPK - Słowo Dla Ludzi cz.2


  
      Chociaż samo pojęcie rapu wywodzi się z kultury ulicznej, to nie byłem nigdy fanem takiego nawijania. Stylistyka blokerska niezbyt mi pasuje i nie jaram się wcale kolejnymi nołnejmami z ksywkami kończącymi się na trzy litery, napisanymi z pomocą wciśniętego SHIFTA. 

Dlaczego więc podjąłem się przesłuchania nowej płyty Dudka ? Nie wiem, chyba mi się nudziło.
     Sprawa jest w gruncie rzeczy prosta. Jeśli słuchasz nałogowo takiego prawilnego rapu z Dobrymi Ziomeczkami Wiedzącymi O Życiu Więcej Niż Wszyscy Ludzie Na Świecie Razem Wzięci (w skrócie RPK) to wiedz, że coś się dzieje nie jesteś fanem dobrego rapu. Zwyczajnie nie jesteś i pogódź się z tym. Ale jeśli chociaż lubisz wyłącznie Bonusa albo Dudka, to już jest trochę lepiej, bo ci dwaj panowie nie robią przynajmniej wiochy całej hip-hopowej kulturze. Nie są co prawda żadnymi mistrzami, trudno też nazwać ich twórcami dobrymi, ale nie upadają jakoś szczególnie poniżej poziomu zarezerwowanego dla średniaków. Wygląda to mniej więcej tak:

1. Mes
2. Te-Tris
3. Bisz
.
.
.
.
50. Bonus RPK
51. Dudek RPK
.
.
250. nołnejmy uliczne RPK,KZR,PCK,WZR,CWL

     Przede wszystkim płyta ,,Słowo Dla Ludzi cz.2’’ jest typowym do bólu nawijaniem charakternym i prawilnym. Nie ma tu nic szczególnie odkrywczego, a z przekazem zapewne łatwo się utożsamić tym, którym takie stawianie kawy na ławę odpowiada, bowiem żadnych refleksyjnych rozkmin tutaj nie uświadczymy.  Artyści nie chcą nazbyt nadwyrężyć mózgu słuchaczy i w zastępstwie za to mamy multum jeżdżenia po fałszywych koleżkach, opowieści o podblokowym bagnie i argumentacji, dlaczego Policja jest w naszym kraju rzeczą zbędną. Od czasu do czasu poznamy też historię ludzi z marginesu, jak choćby w utworze ,,Po Pierwsze Hajs’’ i jest to całkiem niezłe urozmaicenie. Oczywiście bonusowo z boiskowym przekazem dostajemy ilość boiskowych przekleństw przekraczających jakąkolwiek skalę. Trzeba jednak przyznać, że Dudek i jego przydupasy nie są ostatnimi debilami i jakieś tam pojęcia z Gimnazjum Ogólnokształcącego pamiętają, czego przykładem mogą być wersy:
,,Jebać Policje bo to tępe pedały’’

Ups.. to nie ten, chodziło oczywiście o

,,Exegi monumentum, memento mori
wiele historii wiąże się z życiem moim’’

     Jak już mówiłem, Dudek jako MC nie powala, więc chyba dlatego by zatuszować swoje braki, dobrał sobie na płytę absolutnych noskilli, chyba pierwszy raz nagrywających coś przed mikrofonem. Martin JSP? Maku? Kafar? Daj pan spokój, już chyba tylko Waszki G brakuje (który notabene z Bonusem jakiś kawałek nagrał). Albo to już po prostu ja nie potrafię pojąć megarefleksyjnych wersów i zrozumieć drugiego dna z takich zwrotek, jak:

,,Tak to wygląda wszystko robię po swojemu
Co mi się podoba, a nie tobie szczerze i bez dżemu’’

    Muzycznie jest.. całkiem nieźle powiedziałbym. Bity to mocny bas i motywy klawiszowe do porzygu, ale kawałki nie zlewają się w jedno, o dziwo. Nie no, ogólnie podkłady są całkiem spoko, nie można im właściwie zarzucić nic, oprócz tej po jakimś czasie wkradającej się monotonni. Nie ma co szukać tu co prawda żadnych majstersztyków i innowacji, ale poziom jest jak najbardziej trzymany. Dudek wykorzystuje bity,  płynąc całą długość krążka na tym samym flow, jednak jest ono całkiem poprawne i odpowiednio charakterne, by mogło się czymś wyróżniać, szczególnie jak na rap uliczny. Przyspieszać nawet gość potrafi. Jest dobrze.
     Do albumu nagranego przez ulicznika na pewno już nie wrócę, choć zasługuje on na uznanie w kręgach miłośników takiego stylu. Co jak co, ale prawdziwie jest tutaj bardzo i jeśli lubisz takie rapsy, to nie ma mowy byś się zawiódł. Jeśli jednak preferujesz zgoła inną stylistykę, to trzymaj się od tego krążka z daleka, bo zwyczajnie nie ma tutaj nic dla ciebie. Rzekłem.
4.5/10

Komentarze

  1. coraz ciekawiej piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. PRAWILNA RECENZJA

    OdpowiedzUsuń
  3. 50 i 51... przesadziłeś stary :D

    Kafar, jeśli się nie mylę, to jest akurat członek Dixon37

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiedziałem, bo nigdy D37 nie słuchałem :]

      Usuń
  4. no przesadził przesadził bo powinni być niżej.: D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakbym czytała swoją recenzję, chociaż nie ta Twoje lepiej napisana. :)
    K.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Tede - Mefistotedes

Buka - Wspaniały Widok Na Nic Interesującego